Dzisiaj Młodsza miała Chrzest, w tym samym miejscu, co rok temu Młoda. Nie chce mi się za bardzo zagłębiać tutaj w ten temat. Z grubsza wszystko wyszło. Na koniec byłem nawet zadowolony, a ostatnio mam alergię na rodzinne imprezy.
Co o tym myślisz?
+1
+1
+1
+1
+1
+1
+1